moje są powyżej ślepaki :P
Skrzypiące zawieszenie
Zwiń
X
-
Skrzypiące zawieszenie
Witam!
Mam problem z przednim lewym zawieszeniem . Polega to na dziwnych odgłosach przypominających skrzypienie drzwi . Nasila się ten dźwięk w momencie ruszania auta oraz hamowania . Natomiast podczas jazdy dźwięk się ucisza.
Nie wiem czym to jest spowodowane proszę pomóżcie . Z góry dziękuje .
Pozdrawiam.
-
-
Ja u siebie gumy stabilizatora mam nówki (Febi), wymieniane jakiś miesiąc temu wraz z amortyzatorami i tulejami wahaczy/ Niestety właśnie krótko po wymianie tych elementów u mnie zaczęło skrzypieć Jedyna rada to przesmarowanie smarem grafitowym... w poniedziałek jadę do mechanika Mam nadzieję, że znowu będę cieszył się ciszą (oczywiście taką na jaką pozwala Octavia )
Komentarz
-
-
Panowie nie uwierzycie pojechałem do mechanika i co się okazało ?
Rama przedniego zawieszenia miała poluzowane śruby gdyż mechanik kluczem pneumatycznym po dokręcał i skrzypienie ucichło , więc to musiała być ta przyczyna chociaż ciężko mi w to uwierzyć . Przy tych śrubach nic nie grzebałem chyba że poluzowały się samo czynnie. Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
Komentarz
-
-
Hmm... ale duże te luzy były? Bo luzów mogło tak naprawde nie byc... ino mechanik zbyt mocno śruby dokręcił. W fabryce wszystko skręca się z okręsloną siłą... kluczem pneumatycznym można je dokręcić jeszcze mocniej... To jak z kołami... dokręcac nalezy je z siła 120Nm i nie odpadną mimo iz można mocniej... a większość wulkanizatorów/mechaników daje chyba za 180...
Zamieszczone przez ViniuJa psikałem silikonem i WD-40 z kanału (bo mam) i nic..
Ja dodam że jak ktos wymienił gumy stabilizatora i dalej skrzybi to wtedy mogą to byc też łączniki.
pzdrAdam
Komentarz
-
-
Dołacze do tematu
Od pewnego czasu na drogach nierównych przy wolnej jeździe - tak mam miedzy innymi do domu bo są budowy - słysze od przodu popiskiwanie. Czasem zdarza się tez to uslyszeć jak mocniej sie drzwi zamkną i bujnie autkiem. Czyli głowie przy bujaniu na boki.
Sprawdzę to co opisane w tym temacie. Ale jechać w ramach gwarancji (ale to raczej zuzycie elementow niz wada pewnie) czy robić samemu u zaufanego czlowieka?
Ma nadziej ze jak bede mógł sobie pozwolić na "uterenowienie" to takie problemy będą mniej dokuczliwe. :wink:
Komentarz
-
-
przeczytałem na forum wszystko o zawieszeniu, pukaniu, stukaniu i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
kiedy jadę po gładkim, równym asfalcie z zawieszenia nie dochodzą żadne odgłosy, ale jak tylko wjadę na drogę, gdzie powierzchnia jest pofalowana, albo łatana byle jak, z przodu dochodzi głuchy stuka a dziś jak mocniej przymroziło te stuki są mocniejsze.
Jest on zawsze, jak jadę normalnie, na gazie; na luzie.
Pierwsza myśl to gumy, a teraz jeszcze mróz je ścisnął, ale czy jeszcze może coś innego? Mechanika też odwiedzę, ale nie chcę jechać w ciemno
Komentarz
-
-
tommy-79, z stukaniem pukaniem to raczej temat rzeka trudno zdiagnozować poprzez opis . Ja miałem podobny problem. Pierw piszczenie (typowo gumowe) i dodatkowo popiskiwanie (metaliczne). Pierwsze winne były jak sie okazało gumy stabilizatora które później tak się wyrobiły że w tym tygodniu musiałem wymienić po strasznie pukało mi na nierównościach i dziurach - szczególnie jak przejechało się przez małą nierówność i buda się nie poruszyła tylko zawieszenie wtedy czuć było walnięcie jakby w podłogę. Jak powiedział mi znajomy mechanior jest to najsłabsze ogniwo zawieszenia w Octavce niestety. Dodam że pierwsze piski pojawiły się już latem Za te drugi odłos odpowiedzialna jest chłodnica a raczej jej mocowanie albo się poluzowało albo poduszeczki do wymiany.
Podjedź na kanał wtedy będzie można ocenić. Przejazd przez ścieżkę diagnostyczną to też drobny wydatek a może coś rozjaśni.
Komentarz
-
-
U mnie też coś dziwnego zaczęło się dziać. Jak auto dłużej stoi i np: wyjeżdżam rano z parkingu pod blokiem to strasznie coś piszczy a nie miałem żadnych nierówności - prosta droga, dopiero jak przyśpieszę to przestaje piszczeć i już później jest OK. Zauważyłem wcześniej, że jak wymieniłem opony na zimowe to jak zwalniałem do niskich prędkości rzędu 10-20 to też coś leciutko popiskiwało a teraz piszczy jak ruszam a auto wcześniej stało kilka godzin - zazwyczaj rano i jak wracam z pracy. Ktoś ma jakieś sugestie co to może być?
Komentarz
-
Komentarz